Dziś pochwalę się metryczką dedykowaną dwóm braciom. Zgodnie z oczekiwaniami Mamy miały być brązy i beże i są.
Chłopaki słusznej postury są to i bodyguard się odpowiedni znalazł.
Coby nie było to tamto :)
Sporo zastanawiałam się nad rozmieszczeniem i ściaśnianiem tekstu, jednak Maksymilian był bezkompromisowy :)
Sądzę, że wyszło dość reprezentacyjnie.
Przyznajcie sami, większa ramka daje znacznie lepszy efekt.
W poczekalni na swój czas czeka jeszcze jedno rodzeństwo.
Niebawem znajdę i dla nich czas.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz